Zaczęło się pakowanie prezentów no i moich walizek. Ale przed tym jeszcze piekłam dziś makowce na wigilię dla Karolinki mamy i dla mojej ,no bo ponoć są najlepsze . A ja ich nawet nie spróbuję.
Prezenty pod choinkę już sobie dalyśmy i dla bliskich też poroznosiłam.
Jutro pakowanie reszty rzeczy i zapakowanie ich do auta.
Nie wiem kiedy znów napiszę,bo tam mam problem z dostępem do internetu.
Śniegu mało więc droga powinna nie być taka uciążliwa i trudna jak w ubiegłym roku.
Życzę wszystkim tu zaglądającym
ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA.
Prezenty pod choinkę już sobie dalyśmy i dla bliskich też poroznosiłam.
Jutro pakowanie reszty rzeczy i zapakowanie ich do auta.
Nie wiem kiedy znów napiszę,bo tam mam problem z dostępem do internetu.
Śniegu mało więc droga powinna nie być taka uciążliwa i trudna jak w ubiegłym roku.
Życzę wszystkim tu zaglądającym
ZDROWYCH I WESOŁYCH ŚWIĄT BOŻEGO NARODZENIA.